„Listy z daleka” zostały wniesione na stronę internetową Klubu
Publicystów Polonijnych, istniejącego w Warszawie od ponad 40 lat.
Adres:
www.publicysta.glt.pl
W
numerze:
Z
ostatniej chwili:
-
Do redakcji „Listów daleka” dotarła pokaźna przesyłka –
album-książka pt.: „Dziesięciolecie działalności Unii
Stowarzyszeń i Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej”.
Dedykowana pozycja jest podarunkiem dla redakcji „Listów z
daleka” za honorową współpracę z Polonią Ameryki Łacińkiej, celem
krzewienia wspólnej idei utrwalania polskości w świecie.
-
Od i do redakcji - Szukając
drugiego człowieka
„...Zapraszam
wszystkich do głębszego zaangażowania się na rzecz „Listów z
daleka”.
Pamiętajmy o regularnej promocji „Listów z daleka” w miejscu
naszego zamieszkania, wykorzystujmy do tego nasze dalsze kontakty.
Pamiętajmy, że im szerszy zasięg mają nasze „Listy z daleka”, tym
szersza jest promocja twórczości eksponowanej w „Listach z daleka”
oraz promocja osób współpracujących z „Listami z daleka”.
Natomiast nowe zgłoszenia do Klubu, dają osobom zrzeszonym przy
„Listach z daleka”, możliwość do nawiązania nowych kontaktów – o
czym zawsze powinniśmy pamiętać. Wyniki pracy w tym kierunku są
i będą w ten czy inny sposób honorowane przez redakcję
„Listów z daleka” . Autorka
artykułu Leokadia Komaiszko.
-
O języku religijnym –
wielka i mała litera we współczesnej polszczyźnie
„... Słowo kościół może odnosić się do budynku
i wówczas pisane jest małą literą: kościół pod wezwaniem Matki
Bożej Częstochowskiej, Kościół Na Skałce, kościół Dominikański.
Kiedy jednak piszemy o instytucji, o ogóle wyznawców
jakiegoś Kościoła, używamy wielkiej litery: Kościół katolicki,
Kościół protestancki, Kościół prawosławny...” -
autorka artykułu Iwona Startek, polonista z Polski.
-
Pozdrowienia,
zgłoszenia do Klubu, zmiany adresów, podziękowania Akcji
Charytatywnej „Pomagamy sobie sami”.
Aktualna Lista Adresowa 2005,
do wymiany
prywatnej korespondencji i nawiązania głębszych kontaktów, jest
do nabycia!
-
Zarys Polskiej Emigracji -
Marlena Fret, studentka III roku dziennikarstwa Collegium Civitas
w Warszawie, obrała „Listy z daleka” za przedmiot swojej pracy
licencjackiej. Studentka pisze o specyfice tożsamości
emigranckiej i sile polskiej samoidentyfikacji.
-
Którędy celować? –
zapytuje Antoni Koprowski z Polski, myśląc o promocji
„Listów z daleka”. Odpowiedź Pana Antoniego jest następująca:
„Listy z daleka” – to periodyk o tendencjach przede wszystkim
literacko-kulturalnych i z tego rodzaju fascykułem należy celować
w środowisko elitarne, którego w Polsce nie brakuje. Zresztą w
każdym miejscu na Ziemi są ludzie, którzy kochają sztukę i należy
ich odnaleźć, zainteresować i uskrzydlić.
-
Kolekcjoner
– szkic o znaczących zbiorach pocztówek Andrzeja Żeglinia z
Polski.
Nowość:
przy „Listach z daleka” od dziś zostaje otwarty
Korespondencyjny Klub Kolekcjonera.
-
O
Wielkich Ludziach Zachodu i nie tylko
- „...Świat
się zmienia i my też. W tym zmieniającym się świecie musimy żyć
zgodnie, szczęśliwie i w pokoju. Musimy pamiętać o naszym
pochodzeniu, naszych korzeniach. Jeżeli koleje losy sprawiły, że
jesteśmy rozrzuceni po świecie, to nie musimy się czuć
wyobcowani, izolowani i zamykać się we własnej skorupie. Zgadzam
się, że łączy nas magiczne słowo – Polska. Jesteśmy jej
ambasadorami i powinniśmy ją godnie reprezentować. Z przyjemnością
przystąpię do organizacji „Listów z daleka”, która zrzesza ludzi
pozytywnie i zdrowo myślących. Będę szczęśliwy, jeśli moja skromna
osoba będzie malutkim ogniwem w łączeniu Polaków rozsianych po
całym świecie.” – pisze Jerzy Koszewski z Belgii.
-
Finał Edycji Europejskiej III Konkursu
„Twoja wizja rozwoju przedsiębiorczości”.
-
Repatrianci
–
„...Dworzec
Warszawa-Wschodnia. Stałam na peronie i nie mogłam uwierzyć, że za
chwilę zobaczę swoją Mamę. Przyjechał pociąg z Moskwy... jej nie
ma, to też nie ona, to też nie... Jest! Przyjechała, a raczej
wróciła do Polski – ojczyzny swoich Przodków.... – pisze Marina
Żilajewa, dziś mieszkanka Polski, ale niegdyś ... azjatyckiego
Uzbekistanu.
-
Obrazki z Indii -
„...W
Indiach nie ma Indian, są za to Polacy i to coraz więcej, bo Indie
to dla nas fascynujący kraj, na wskroś egzotyczny i czujemy się
tam jak na innej planecie...” – autor felietonu Juliusz Wachowski
z Niemiec.
-
Poezja.
Na prośbę Czytelników publikujemy dziś w całości wiersz Juliusza
Słowackiego z lat 1848-1849,
„Pośród niesnasków Pan Bóg uderza”,
będący przepowiednią o Papieżu Polaku. A także inne strofy, które
nadeszły ostatnio do redakcji „Listów z daleka”.
Chińska Mądrość
Pieniądze kręcą... Ale szczęście może więcej!
Za pieniądze możesz kupić budynek, ale nie dom.
Możesz kupić pościel, ale nie sen.
Możesz kupić zegarek, ale nie czas.
Możesz kupić książkę, ale nie wiedzę.
Możesz kupić stanowisko, ale nie uznanie.
Możesz kupić życie, ale nie duszę.
Możesz kupić seks, ale nie miłość.
Nadesłał:
GRZEGORZ z NY, USA
-
Na prośbę naszych Czytelników, drukujemy w całości również
Dekalog Emigracji, autorstwa naszego Rodaka Papieża Jana Pawła
II.
-
Prużana na Polesiu
– o swym kochanym rodzinnym mieście na Polesiu ( dziś terytorium
Białorusi) opowiada z dalekiego amerykańskiego Wayne, Dezyderiusz
Lachocki.
-
Na Ałtaju z Grzelakami
–„...
Dopełniając wypowiedź Iwony Startek ("Lzd", nr 50, str.5) powiem,
że reportaże Pana Wojciecha Grzelaka w "Listach z daleka"
wzbogaciły nas, Klubowiczów, wiedzą o życiu na Ałtaju, o polskich
tam śladach. Poza tym moje zaciekawienie tymi reportażami
wzmocnione jest także "Grzelaków" nazwiskiem. O Ałtaju dużo
słyszałem podczas służby wojskowej w Noworosyjsku od kolegów
pochodzących z tego kraju, wśród których było kilku Niemców,
przesiedlonych z Powołża. Jeden z nich, Aleksander Hann - był moim
bliskim kolegą...” – pisze Edward Brazis z Wilna.
-
Polscy naukowcy w Meksyku –
„ ... Jak się pracuje w Meksyku? - zapyta zapewne Czytelnik.
Początki, jak wspomnialem nie są łatwe. Czasem wręcz
niewiarygodnie ekstremalne. Składa się na to wiele czynników:
klimatycznych, kulturowych, językowych, psychicznych a także
biurokratycznych. Żyjemy w strefie podzwrotnikowej na wysokości
Sahary, od maja do września temperatury w dzień przekraczają 40°C
w nocy nie spadają poniżej 27-miu...” - autor profesor Zygmunt
Haduch z Meksyku.
-
Koniec
Polonii w USA i na świecie
– „...Sukcesy Polonii zależą od sukcesów Polski i mimo że jest to
w dużej mierze sprzężenie zwrotne to jednak
główny obraz naszej narodowej rzeczywistości kształtuje się w
Polsce.
Świat ocenia nas Polaków żyjących za granicą, głównie w/g tego
jaki swój wizerunek potrafi na tym Świecie kształtować Polska...
„ – artykuł autorstwa Waltera Gołębiewskiego z USA, nadesłała do
“Listów z daleka” Anna Wilczyńska.
-
Nowy
Orlean – „...
Zdjęcia z terenu katastrofy po przejściu huraganu na południu
Stanów Zjednoczonych przypominają sceny z Trzeciego Świata: powódź
w Bangladeszu czy wojnę domową w Sudanie - napisał niemiecki
tygodnik "Bild am Sonntag". Jak podaje gazeta, w rzeczywistości
zdjęcia te pochodzą z najbogatszego, najpotężniejszego i
dotychczas najbardziej pewnego siebie kraju kuli ziemskiej, z
jedynego istniejącego jeszcze supermocarstwa. "Supermocarstwa? To
już przeszłość. Począwszy od tego tygodnia USA stały się
'odczarowanym' supermocarstwem, kolosem na glinianych nogach" -
czytamy w komentarzu. (...) – materiał przygotowany dla „Listów z
daleka” przez Bognę Mażyk z Belgii.
-
Wszystkie jesienie –
promujemy nasz nowy tomik. Autorką jest Hanna
Magdalena Terpiłowska z Niemiec. Wiersze Hanny Terpiłowskiej są
bardzo subtelne i przepełnione zachwytem nad urokami polskiego
krajobrazu, polskiej wsi, a także bardzo bliskiej sercu Poetki
Warszawy. Ów polski krajobraz
ze skrzypem żurawia/ za chatą/ ze słomianym
gontem /i brzękiem wiader/ z krystaliczną wodą (...) /z chabrami
błękitnymi/ biegnącymi soczystą miedzą /i makami czerwonymi
/splątanymi uściskiem/ z mącznym kłosem – Hanna pragnęłaby
widywać nawet... w niebie! ..
Ogłoszenia
Zapraszamy więc do lektury! Obecne wydanie „Listów z daleka”, a
także niektóre wydania wcześniejsze czekają na Państwa
zainteresowanie, czekają na Państwa zamówienia!
Zapraszamy serdecznie do współpracy, zapraszamy do wspólnego
dalszego tworzenia naszych emigracyjnych „Listów z daleka”!
Prenumerata „Listów z daleka”
6 wydań, wraz z przesyłką pocztą zwykłą do Europy Zachodniej ( w tym
- Belgii) – 25 euro. Do Polski i Europy Wschodniej - 20 euro. Do
pozostałych krajów świata – 30 euro. Za pocztę lotniczą
doliczamy 5 euro.
"Lzd" są wysyłane po
uprzedniej opłacie prenumeraty.
e-mail:
LeokadiaK@yahoo.fr
WWW:
http://www.polonia.be/Listy-z-daleka/lzd.htm
|