1 maja zostają zniesione dotychczasowe ograniczenia w dostępie do rynku pracy dla obywateli Polski i pozostałych krajów, które weszły do Unii Europejskiej pięć lat temu. Informację tę podały dzisiaj, 16 kwietnia 2009, belgijskie media powołując się na źródła z belgijskiego ministerstwa pracy. Oficjalnie, decyzja belgijskiego rządu ma być podjęta i ogłoszona 24 kwietnia.

Na zniesieniu ograniczeń skorzystają poza Palakami Węgrzy, Czesi, Słowacy, Litwini, Łotysze, Estończycy i Słoweńcy.  Obywatele Bułgarii i Rumunii, krajów przyjętych do Unii Europejskiej w 2007 roku, będą musieli poczekać co najmniej do 2011 roku na uchylenie restrykcji.
 

Według gazety "Le Soir", otwarcie rynku pracy ma związek ze zbliżającym się belgijskim przewodnictwem w Unii Europejskiej w przyszłym roku. Pozostanie w grupie ostatnich podtrzymujących ograniczenia psułoby podobno wizerunek Belgii - uważa gazeta. Tymi ostatnimi krajami, z nie otwartym dla Polaków rynkami pracy, są Niemcy i Austria, które szykuja się z zamiarem wystąpienia do UE o zezwolenie na podtrzymanie ograniczeń do 2011 roku.

W Belgii już teraz pracuje wielu Polaków, według nieoficjalnych szacunków może nawet 100 tys osób. Z tej liczby część legalnie prowadząc własną działalność gospodarczą i dużo większa część mniej legalnie lub nawet od wielu lat na czarno. Zniesienie restrykcji sprawia, że począwszy od 1 maja belgijskie firmy będą mogły zatrudniać Polaków bez zbędnych i dodatkowych formalności. Pozwoli to zalegalizować sytuację tysięcy naszych rodaków pracujących i przebywających w Belgii nielegalnie.
 

Dla zastanawiających się co przeciętny Belg sądzi o otwarciu rynku podajemy (dla przykładu) poniższy adres:

  http://www.lesoir.be/actualite/belgique/la-belgique-s-ouvre-aux-2009-04-16-701459.shtml

Polonia.be